Razem z ekipą programu "Maja w ogrodzie" zapraszam do naszego wiejskiego ogrodu, pełnego pszczół i dla nich przede wszystkim urządzanego. Nagrywanie materiału było bardzo przyjemnym przeżyciem, a wczorajsza emisja tego odcinka ściągnęła przed ekran całą rodzinę. Szkoda tylko, że pszczoły właśnie śpią i nie oglądały go z nami!
Elu, obejrzałam:)) Bardzo mi sie podobają wiejskie ogródki, dlatego też mam taki wiejski z kompostem, drzewami, warzywnikiem, (tyle, że ogrodzonym, bo Cześ) i chwastami.
OdpowiedzUsuńJakże mi miło, że nie mogłaś się oprzeć Lewkoniom :)))
A Eliza dano mi właśnie na cześć Orzeszkowej :)))
Pozdrawiam grorąco, zwłaszcza, że ten letni nastrój przeniósł mnie w lipiec pachnący macierzanką.
Dziękuję za pozdrowienia i cieszę się, że nasz ogród trafił w Twój gust, Lewkonio :) A Lewkoniom po prostu nie można się oprzeć, chociaż tyle pracy przy nich :)
UsuńGratuluję:) Piękna fotka:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) pszczoły są po prostu fotogeniczne!
UsuńAch, pszczoły w ogrodzie to fantastyczna i pożyteczna sprawa. Ale żeby je gościć, trzeba mieć mnóstwo kwiatów i nie stosować chemii, o czym "nowocześni" ogrodnicy zdają się nie pamiętać. Hodujemy z powodzeniem murarki, na pasiekę nie mam wiedzy, czasu ani warunków i chyba też odwagi:) Gratuluję programu:)
OdpowiedzUsuńTak właśnie, trzeba sporo wiedzy i czasu, żeby pszczołami się zająć. Ja sama głównie je fotografuję. Ale murarki to dobre rozwiązanie dla zapracowanych ogrodników :) Serdecznie pozdrawiam!
UsuńElu, widzę że obserwujesz mojego bloga-zmieniłam jego nazwę i adres: http://zielona-pracownia-blog.blogspot.com/ więc poprzedni link już nie działa. Jeżeli nadal chciałabyś być na bieżąco to zapraszam:)
UsuńMagda, dzięki za link, już zaczynałam się martwić, o co chodzi, dlaczego usunęłaś stronę. Ufff :)
Usuńale fajnie:-) jeszcze nie obejrzałam, ale zaraz to zrobię:-)
OdpowiedzUsuńKocham wiejskie ogródki.
OdpowiedzUsuń