Można by się spodziewać, że kwiaty w książęcym ogrodzie są karmione czekoladą, podlewane szampanem i że opierają głowy na podpórkach obitych aksamitem. A jednak tak nie jest :)
 |
| Ornamental Garden w ogrodzie w Alnwick jest nowoczesny w formie, lecz pełny swojskich gatunków roślin ozdobnych, również tych typowych dla ogrodów wiejskich. W czerwcu niepodzielnie królują tu ostróżki! |
Ostróżki w ogrodzie w Alnwick należącym do księżnej Northumbrii wspierają się o swojskie drewniane paliki. Co zatem różni je od ostróżek rosnących w moim ogrodzie na wsi? Prawie nic. Nie są od nich ani trochę piękniejsze, a jednak każdej wiosny podziwia je nawet kilkaset tysięcy turystów z całego świata. Nie każdy zniósłby takie tłumy, a jednak ja uważam je za prawdziwe szczęściary – zdobią przestrzeń zaprojektowaną przez Wielkiego Jacquesa Wirtza, autora ogrodów, które we wspaniały sposób łączą nowoczesne formy przestrzenne z tradycjami europejskiego ogrodnictwa. Dla mnie Jacques Wirtz jest największym i niedoścignionym Mistrzem w naszym wspólnym fachu.
Dzięki Niemu księżna Jane Northumberland co roku w czerwcu może cieszyć się ostróżkami rosnącymi w ogrodzie ozdobnym. Nie wymienię wszystkich niezwykłych części ogrodu, którymi cieszy się (?) wraz z setkami tysięcy zwiedzających przez cały rok, ale wymienię dwie najbardziej niezwykłe i słynne - napowietrzne ścieżki poprowadzone wśród koron drzew i ogród roślin trujących.
 |
| Ostróżki z mojego ogrodu równie chętnie pozują do zdjęć. |
Ponieważ tego roku wyjątkowo nie wybieram się do Alnwick ;) sportretowałam ostróżki we własnym ogrodzie. Jest kilka plusów tej sytuacji. Pierwszy jest taki, że unikam korków w drodze na lotnisko a potem przedzierania się przez tłumy turystów w Ornamental Garden. A poza tym nie muszę nawet zakładać butów ...