Koper w wielkim mieście



Z okazji rozpoczęcia sezonu ogórkowego kilka zdań o roślinie, która przeżywa właśnie moment chwały. Mowa o koprze (Anethum graveolens L.) – aktualnie w co drugim polskim domu bezlitośnie upychanym w słoje z ogórkami, a gdzie indziej równie często zapraszanym na salony.


Oto koper w wydaniu eleganckim. Kilka dni temu znalazłam się – jak zwykle niepojętym zrządzeniem losu – na pewnym eleganckim przyjęciu. W przerwie od sączenia rieslinga ;) uwieczniłam koper w wersji wieczorowej - w zestawie z kwiatem słonecznika. Dziwne? Po prostu bezpretensjonalne!
Z pewnością większe zdziwienie wywołuje koper na rabatach w centrum wielkiego miasta (Polaków mniej dziwi nawet palma w Warszawie).



Wielkomiejskie wcielenia kopru - od góry: rabata pod katedrą Notre Dame w Paryżu, rabata w zabytkowym centrum Nancy, nowoczesny ogród warzywny w parku De Bercy.

A zatem: koper we Francji spotkamy i pod gotycką katedrą Notre Dame de Paris, i na rabatach w barokowym Nancy, i w zupełnie nowoczesnym Parc De Bercy, w którym założono ogród warzywny pielęgnowany teraz przez dzieciaki z miejscowych szkół. Wszędzie jest na właściwym miejscu. Francja dumna jest przecież ze swojej tradycji ogrodów warzywnych i wcale się swojskiego kopru nie wstydzi.